Czy z powodu przerwy technicznej 17.11 br. w działaniu Platformy e-Zamówienia trzeba przesunąć termin składania ofert?
Dnia 9 listopada br. na stronie Platformy e-Zamówienia pojawił się komunikat, zgodnie z którym przewidywana jest przerwa techniczna w dostępności Platformy w okresie od godz. 18:00 17 listopada 2023 r. (piątek) do północy, 19 listopada 2023 r. (niedziela). Czy w związku z tym należy przesunąć terminy składania ofert, które obejmują wskazany okres? Sprawdź, co na to nasza ekspertka.
Zgodnie z art. 131 ust. 1 ustawy Pzp, zamawiający wyznacza terminy składania wniosków o dopuszczenie do udziału w postępowaniu, ofert wstępnych oraz ofert, z uwzględnieniem:
- złożoności i specyfiki przedmiotu zamówienia oraz
- czasu niezbędnego do ich przygotowania i złożenia.
Terminy te nie mogą być krótsze niż ustawowe terminy minimalne, o ile są one określone w ustawie.
Minimalne terminy na składanie ofert określono liczbą dni. Okres składania ofert to czas na:
- zapoznanie się przez wykonawcę z dokumentami zamówienia,
- wyjaśnienie powstałych wątpliwości,
- podjęcie decyzji o udziale w postępowaniu oraz
- złożenie oferty.
Zadaniem zamawiającego jest zagwarantować wykonawcy możliwość podjęcia wszystkich wyżej wskazanych czynności przez co najmniej tyle dni, na ile wskazuje minimalny wymóg ustawowy.
W związku z zaplanowaną przerwą techniczną dochodzi do sytuacji, w której wykonawca pozbawiony jest możliwości podjęcia przewidzianych ustawą Pzp czynności w postępowaniu przez okres prawie 3 dni. Oznacza to, że faktyczny czas na złożenie oferty ulega skróceniu o ten czas.
W związku z powyższym, jeżeli przerwa techniczna przypada w okresie składania ofert, to – moim zdaniem – należy wydłużyć termin składania ofert, tak aby zapewnić wykonawcy faktyczną możliwość złożenia oferty przez pełen okres minimalny, wskazany w ustawie.
Zastrzegam przy tym, że powyższe zalecenie nie wynika z literalnej wykładni przepisów Pzp! Uważam jednak, iż rekomendacja ta znajduje uzasadnienie w celowościowej wykładni jej przepisów.
Argumentu przemawiającego za zasadnością moich rekomendacji można upatrywać również w prezentowanym przez doktrynę oraz składy orzekające KIO poglądzie, wedle którego to zamawiający jako gospodarz postępowania, odpowiada za działanie infrastruktury informatycznej, przy pomocy której wykonawcy składają oferty w postępowaniu.
W wyroku z 4 marca 2019 r. (sygn. akt KIO 268/19) Izba wskazuje, że „nadmierne utrudnienie, czy wręcz uniemożliwienie wykonawcy złożenia oferty, narusza istotę postępowania o udzielenie zamówienia publicznego i stanowi poważną wadę postępowania. Nie musi być to przy tym celowe działanie ze strony zamawiającego ani okoliczność od niego zależna – może wynikać właśnie z powodów technicznych, jak w niniejszej sprawie. Przy czym »kwestie techniczne« nie dotyczą jedynie awarii urządzenia, którym posługuje się zamawiający, lecz mogą także wynikać np. z przejściowych błędów oprogramowania, zbyt dużej liczby uczestników jednocześnie korzystających z platformy itp. Istotny jest tu efekt w postaci niemożności złożenia oferty”.
